Jaskinia Raptawicka – miejsce, które koniecznie warto zwiedzić

Wybierając się w Tatry nie sposób nie odwiedzić najpiękniejszych jaskiń, które zlokalizowane są terenie Polski. Jedną z najpiękniejszych, którą wręcz koniecznie warto zwiedzić jest Jaskinia Raptawicka. Tego typu atrakcja jest darmowa, więc turyści nie będą narażeni na żadne dodatkowe koszta. Co więcej na jej zwiedzanie wystarczy poświęcić jedynie około godziny.

Zwiedzanie Jaskini Raptawickiej

Dla wszystkich turystów wybierających się w tatrzańskie góry koniecznie zwiedzenie tej jaskini jest jednym z obowiązkowych punktów programu wycieczki mającej w swym programie spacer Doliną Kościeliską. To jedna z piękniejszych jaskiń, jakimi mogą się pochwalić polskie Tatry. Sprzed wejścia do niej rozciąga się piękny widok na Dolinę Kościeliską, zaś w podziemnym świecie czekają kolejne atrakcje. Tu zimują nietoperze, tu również można zobaczyć ciekawą kapliczkę znajdującą się na końcu jaskini.

Historia Jaskini Raptawickiej

Jaskinia ta została dokładnie opisana i udostępniona turystom pod koniec XIX wieku. Do jaskini wchodzi się po drabince umieszczonej przy głównym otworze. Wchodząc bardziej w szczegóły, posiada ona cechy, które można przypisać do zawaliskowych jaskiń. I to właśnie jedną z najciekawszych rzeczy, jaką można zobaczyć w tej jaskini, są zalegające na jej dnie wielkie wanty. One najlepiej świadczą o zawaliskowym charakterze tej jaskini.

Jak zwiedzać tę jaskinię?

Długość trasy turystycznej wynosi 100 metrów, zaś na zwiedzanie warto zarezerwować sobie godzinkę czasu. Wejście do niej znajduje się 180 metrów nad dnem Doliny Kościeliskiej. Można ją zwiedzać indywidualnie, jednak należy pamiętać o własnej latarce. Za wstęp do jaskini nie pobiera się dodatkowych opłat – wystarcza bilet wstępu na teren Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Będąc następnym razem w Tatrach z całą pewnością warto odwiedzić właśnie to miejsce. Nie dość, że zwiedzanie jaskini jest bezpłatne, to w dodatku nie zajmuje sporo czasu. Z kolei dla nas na pewno będzie to świetne doświadczenie i pewnego rodzaju odskocznia od standardowych atrakcji turystycznych w Tatrach.